Jest mi przykro!

łagamaga

Tak jak to pięknie ujęłam w temacie Jest mi przykro. I nawet opowiem Wam dlaczego. Na forum HKR zaczęłam temat który według mnie jest bardzo ważny a nikt nie raczył włączyć się do dyskusji <foch> Otóż chciała bym z kimś porozmawiać o akcji Powiedz TAK transplantologii.

Co o tym myślicie? (nie o tym że jest mi przykro tylko o tej akcji Razz

)

P.S Mam nadziej że będziecie bardziej wylewni niż ludy z tamtego forum. Bo na prawdę temat poważny i można go bardzo rozwinąć Smile

Ew

Ja chciałam ale stwierdziłam że i tak nie będzie z kim dyskutować bo rzadko tam zaglądamy Very Happy

No to... Myślę, że to ma sens. Nawet spory. No bo po śmierci chyba nie potrzebujemy juz organów, tak myślę, więc czemu nie miałyby służyć komuś, komu się przydadzą?

Seer

Ja chciałam taką karteczkę, że zgadzam się na oddanie organów w razie śmierci,ale nie mam pojęcia skąd to wziąć. Z resztą,skoro i tam mam być spalona, to po co mi więcej popiołu?

łagamaga

Madzia to jest właśnie oświadczeni woli i ono jest dołączone do bransoletek promujących tą akcję. Tyle że nigdzie nie mogę ich kupić nawet na allegro ;/

Ew

A jakbym sobie tak po prostu napisała na kartce i to wsadziła do portfela, to się liczy? Abo że jak moja rodzina wyda zgodę, to nie wystarczy?

Seer

Różne głupoty można mieć w portfelu, na przykład po dwóch latach wyjąć z niego karteczkę z Koronowa, na której było napisane, gdzie ktoś, kto nas znajdzie ma zadzwonić. Ale jeśli chodzi o rodzinę, to czasem (nie wiem czemu) rodzina nie chce dać zgody.

łagamaga

Ni właśnie z ta rodziną to tak jest, że mówisz im za życia że chcesz oddać po śmierci swoje organy a oni gdy umierasz są w takim szoku że nie myślą racjonalnie i nie liczą się z tym że te organy mogą żyć w innym człowieku i przez to on tez będzie żył.

Czarek · Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

o ile dobrze wiem, to istnieje strona internetowa, na której się rejestrujecie, jako że chcecie po swojej śmierci oddać organy do przeszczepów. Niestety nie znam jej adresu, ale jak wam zależy to jeśli ta strona faktycznie istnieje i jest o tej tematyce co szukacie, to na bank znajdziecie;)

łagamaga

Dobrze Czaruś ze powiedziałeś bo nawet nie wiedziałam ze coś takiego jest. A bransoletek w rossmanach jak nie było tak nie ma na allegro tez ciągle jest ze sprzedawca aktualnie nie ma wystawionych żadnych produktów.